Znam osoby, które twierdzą, że wersji papierowej nic nie dorówna, ale tym razem poszło w drugą stronę. W tym poście zachęcam jedynie do obejrzenia filmu :)
Poniżej kilka kadrów z filmu..
..jak widać przystojni aktorzy:)
genialne karaoke
I moja ulubiona scena striptease'u :D
Bardzo lubie ten film..:)) a ksiazki nie czytalam i moze dobrze..?:)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem bardzo dobrze :)
Usuńja jeszcze bym dodała do tych zdjęć Harry'ego Connick'a Jr.(Daniela) :) http://www.youtube.com/watch?v=vTp6sSlv_aY
OdpowiedzUsuńI mnie film się bardziej podobał :)
Hej! Mam dokładnie takie samo odczucie, uwielbiam czytać książki, bardziej niż oglądać filmy, ale ten faktycznie jest wyjątkowy i długo nie można o nim zapomnieć , do tego świetna muzyka :) :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKurczę, muszę nadrobić zaległości związane z tą książką - tyle dobrego słyszałam na jej temat, a sama jeszcze jej nie wzięłam w łapy - zaczynam poważnie żałować tego karygodnego błędu ;)
OdpowiedzUsuńMiałam podobne zdanie :) Choć nie uważam, że książka jest zła, całkiem dobra choć inna od filmu.
OdpowiedzUsuń